Kącik dla Rodziców
Adaptacja dziecka w przedszkolu: jak pomóc mu się przystosować do nowych warunków?
Adaptacja dziecka w przedszkolu to umiejętność przystosowania się do nowych warunków. W przypadku przedszkolaka to zdolność odnalezienia się w zupełnie nowej dla niego przestrzeni, poznania nowych dzieci, nowej pani, ale przede wszystkim pozostania w przedszkolu bez opieki mamy czy taty. Ten pierwszy okres „społeczny” w życiu dziecka jest dla niego bardzo ważny i dlatego trzeba zrobić wszystko, by dziecko proces adaptacyjny przeszło pomyślnie i dobrze czuło się w przedszkolu przez pierwsze dni, a także przez kolejne lata.
1.Na czym polega adaptacja dziecka w przedszkolu?
Do czego musi przyzwyczaić się 3-latek?
Przede wszystkim do tego, że zostanie pozostawiony w nowym miejscu bez mamy i taty. Będzie nowa pani, będą koledzy, będzie nowy rytm dnia. Dzieci mają swoje przyzwyczajenia, które ulegną zmianie. To dla większości z nich jest trudne. Niektóre dość szybko odnajdują się w nowych warunkach. Innym jest trudniej, ale niezależnie od tego powinny w nowym miejscu czuć się bezpiecznie.
O to zadbają nauczyciele wychowawcy.
2.Jak przygotować dziecko do pobytu w obcym miejscu?
Dziecko do adaptacji można, a nawet należy przygotować. Trzeba mu powiedzieć, że pójdzie do nowego miejsca, do przedszkola, warto opowiedzieć, jak w nim jest i zwrócić przede wszystkim uwagę na pozytywy – dużo atrakcji, kolorowe zabawki, ciekawe zabawy. Dobrze jest, by dziecko mogło zabrać z domu swoją ulubioną zabawkę do przytulania.
Może się zdarzyć, że w pierwszych dniach pobytu w przedszkolu dziecko nie będzie miało apetytu, będzie płaczliwe i będzie tęsknić do domu. To się zdarza. Nauczyciele w przedszkolu doskonale sobie z takimi sytuacjami radzą.
3.Co powinno umieć dziecko przed pójściem do przedszkola?
Ważnym elementem, ułatwiającym dziecku proces adaptacji, jest nauczenie go czynności samoobsługowych. 3-latek powinien umieć samodzielnie jeść, umyć ręce i buzię, ubrać się i sygnalizować swoje potrzeby. Nauczyciele zawsze dzieciom pomagają, ale ważne jest, by dziecko samo próbowało, nie czekało, aż ktoś zrobi to za nie.
Tych czynności dziecko musi nauczyć się w domu, najłatwiej przez wykonywanie ich z rodzicami czy rodzeństwem. Dla dzieci to wielka frajda, gdy coś im się samodzielnie uda i mogą się tym pochwalić.
Dzieci bardzo dużo uczą się przez obserwację. W grupie zupełnie inaczej funkcjonują, patrzą na zachowania innych dzieci, naśladują je. W tym aspekcie pobyt w przedszkolu uczy samodzielności znacznie szybciej niż jej nauka w domu.
4.W co wyposażyć dziecko, by było mu łatwiej?
Każdy przedszkolak powinien mieć w swojej szafce kilka zapasowych kompletów ubrań. Przydadzą się, gdy zdarzy się sytuacja „kryzysowa”. Należy pamiętać, że 3-latek dopiero uczy się samodzielności, nie wszystko jeszcze umie. Przeżywa swoje niepowodzenia, musimy mu na to pozwolić, ale jednocześnie uczyć, jak sobie z nimi radzić.
5.Adaptacja dziecka w przedszkolu bez stresu
Bardzo często zdarza się tak, że to rodzice mają ogromny problem z rozstaniem z dzieckiem. Należy pamiętać, że sukces adaptacyjny zależy głównie od nich. Dziecko widzące pewnego siebie, uśmiechniętego, spokojnego rodzica znacznie łatwiej i chętniej zostanie w swojej grupie. Jeśli rodzice pokazują mu, że sami nie są swojej decyzji pewni, wahają się, okazują emocje – to wzbudza niepokój także u dziecka.
Kiedy rodzice przyprowadzą dziecko do przedszkola, powinni rozstać się z nim w miarę szybko, tylko jeden raz. Należy unikać powracania, zaglądania przez okno sali. Dziecko może płakać, ale zaufajmy nauczycielowi. Wychowawcy bardzo szybko opanowują sytuację i dziecko świetnie bawi się w grupie.
6.Ile trwa adaptacja dziecka w przedszkolu?
Adaptacja dziecka w przedszkolu trwa od dwóch tygodni do miesiąca, w tym czasie dziecko będzie z pewnością dopytywało i sprawdzało, czy to nowe miejsce, którym jest przedszkole jest „na serio”. Wtedy trzeba mu pokazywać i mówić, że tak, do przedszkola trzeba chodzić codziennie, tak jak mama i tata chodzą do pracy.
Taki komunikat musi być przekazywany pewnym i spokojnym głosem. Dziecko zrozumie z czasem, że przedszkole jest jego nowym miejscem spędzania czasu. Należy pamiętać o tym, by codziennie zamienić choć kilka słów z wychowawcą, jak minął dzień, co się działo, jak zachowywało się dziecko. Pytajmy także je samo o prace plastyczne, o to, co dziś zbudowało, narysowało, z kim i jak się bawiło. Dzieci chętnie opowiadają o swoich małych sukcesach. To je wzmacnia i daje odwagę na każdy kolejny dzień w przedszkolu. Adaptacja nie musi być trudna, wszystko zależy od podejścia do niej dorosłych. Trzeba pamiętać, że małe dzieci budują swój świat podobnie, jak dorośli i to ich postawy i zachowania najczęściej powtarzają. Jeśli rodzice okażą spokój i pewność – dzieci także wkrótce przejmą te zachowania.
Tego nie należy robić. Unikaj błędów!
Niektóre twoje zachowania, choć intuicyjne i wynikające z dobrej woli, mogą zaburzyć proces adaptacji albo nawet zniszczyć to, co udało się osiągnąć do tej pory. Oto, czego nie powinnaś robić.
- Nie płacz. Nigdy nie pozwalaj sobie na taką słabość. W oczach dziecka tworzysz wówczas tragedię – dzieje się coś naprawdę złego.
- Nie znikaj bez pożegnania. Twoje dziecko może odnieść wrażenie, że je porzuciłaś!
- Nie ulegaj, gdy dziecko płacze. Jeśli zmienisz zdanie i powiesz „No dobrze, masz dziś gorszy dzień, wracamy” – to uwierz, twoja pociecha nie odbierze tego jak wyjątek. Raczej zrozumie, że jednak jest inna opcja, więc warto płakać, nawet bardzo długo.
- Nie nagradzaj i nie przekupuj. Nie tędy droga. Jeśli malec chwali się, że nie płakał, powiedz lepiej – „Brawo, kochanie! Przedszkole tak naprawdę jest całkiem miłe, prawda?”
- Nie zaglądaj do sali po pożegnaniu. W ten sposób tylko utrudnisz dziecku rozpoczęcie dnia. Może się nawet zdarzyć, że pożegnanie było całkiem spokojne, ale poprzez taki twój mały gest, dziecko nagle zacznie płakać.
- Nie kłam („będę w szatni”, „wychodzę tylko na chwilkę”). Dziecko przestanie ci ufać i wszystko stanie się jeszcze trudniejsze.
- Nie zawstydzaj i nie porównuj. To jest twoje dziecko, które jest wyjątkowe. Nie porównuj je do Zuzi, Pawełka albo Zosi – ono nie poczuje się przez to zmobilizowane, ale raczej upokorzone. Nie mów też „Taka duża dziewczynka, a płacze” i nie pozwalaj innym na zawstydzanie twojego dziecka.
Jeśli tylko będziecie trzymać się tych reguł, proces adaptacji nie powinien trwać dłużej, niż kilka tygodni. I potem jedyne, co zobaczycie, to radosne dziecko, które szybko daje buziaka, bo koniecznie musi już biec do swoich kolegów.
Literatura:
- Karolina Pietrusińska - „Adaptacja dziecka do przedszkola”
- Agnieszka Stein - „Akcja adaptacja. Jak pomóc sobie i dziecku w zaprzyjaźnieniu się z przedszkolem”
- Anita Janeczek - Romanowska, Mikołaj Marcela – „Jak zapewnić swojemu dziecku najlepszy start? ”
mgr Bożena Pudys